Toaleta z funkcją bidetu. Kiedyś było czymś niewyobrażalnym. Dzisiaj stało się faktem. Świadomość i zapotrzebowanie na higienę w dzisiejszych czasach wzrasta. Wiele ludzi chce iść z duchem czasu i wyposaża swoje mieszkania w nowoczesne technologie. Tak samo dzieje się z wyposażeniem łazienek. Nie tylko wanny z hydromasażem, czy prysznice z radiem są czymś wyjątkowym. Nadszedł czas na toaletę myjącą.
Skąd wzięła się toaleta z funkcją bidetu?
Taką opcję wymyślili już w latach osiemdziesiątych, ubiegłego wieku, na Dalekim Wschodzie. Cieszy się ona ogromną popularnością w Japonii, czyli w kraju w którym została wyprodukowana. I choć Japończycy z reguły są znani z produkowania rzeczy zaskakujących i zwykle niepotrzebnych, tak tym razem jest inaczej. Owy wynalazek okazał się hitem w kraju kwitnącej wiśni, a teraz podbija europejskie rynki.
Jak wygląda i działa toaleta z funkcją bidetu?
Wyglądem przypomina zwykłą muszlę, w zestawie z deską sedesową. Jednak ta deska kryje w sobie mnóstwo funkcjonalności, które są możliwe do przetestowania po podłączeniu jej do wody oraz prądu. Toalety te nazywane są różnie, jednak określenie “deska sedesowa” jest najbardziej obrazowe. To właśnie ten element pełni główną role.
Zalety i wady toalety z funkcją bidetu
Głównymi funkcjami desek na prąd są opcje mycia i suszenia. Komfortowo rozsiądź się na desce, przy pomocy panelu kontrolnego wybierz właściwy program, a sprzęt zrobi resztę za Ciebie. Papier toaletowy może iść w zapomnienie. Kolejnym plusem tej nowoczesnej technologii jest jej ekologiczność. Dlaczego? Ponieważ wraz z nią oszczędzasz nie tylko papier, ale i wodę – tutaj w grę wchodzą programy, które pomagają kontrolować jej utratę. Zależnie od tego, jaka firma wyprodukowała daną deskę, może mieć ona jeszcze inne właściwości. Oświetlenie nocne – przydaje się, gdy zaspani idziemy do toalety, a nie chcemy włączać głównego światła, ponieważ by nas raziło, co jest nie przyjemne i nas rozbudza. Regulację temperatury wody oraz siedziska – każdy preferuje inną temperaturę, a ciepła deska jest komfortowa dla naszego organizmu, podobnie jak nagrzane miejsce w łóżku. Mycie damskie lub indywidualne zaprogramowanie – idealna opcja np. dla pań, które zmagają się z comiesięcznym problemem. W tym czasie jest jeszcze wyższe zapotrzebowanie na higienę, a takowa toaleta z funkcją bidetu nam ją zapewni.
Toaleta z funkcją bidetu posiada również walory, jeśli chodzi o rozmieszczenie sprzętu w pomieszczeniu. Mając małą łazienkę, nie ma miejsca na ustawienie osobno bidetu oraz toalety. Połączenie tych dwóch rzeczy, pozwala nam na zaoszczędzenie miejsca i rozwiązuje nasz problem.
Jedynym minusem tego urządzenia może być jego cena. Z racji, że dopiero co pojawił się na polskim rynku i nie ma wielu firm produkujących taką elektronikę, to i konkurencja jest nie wielka. Jednak koszty są adekwatne do jakości, więc, jeśli chcemy mieć porządny sprzęt, służący nam wiele lat i chcemy być z niego zadowoleni to niestety trzeba zapłacić wyższą kwotę.
Reasumując. Nowoczesna technologia, która przybyła do nas z Dalekiego Wschodu jest jak najbardziej przydatna i potrzebna w dzisiejszych czasach. Świadomość higieny w Europie może nie jest tak wysoka jak w Japonii, ale stale rośnie, a więc zapotrzebowanie na takie wynalazki również będzie wzrastać. Poniżej znajduje się link do przykładowej toalety z funkcją bidetu z firmy XIAOMI. Produkt warty zainteresowania.