Prawo jazdy to bardzo przydatny dokument, który dla niektórych osób jest wręcz niezbędny – z racji miejsca zamieszkania, wykonywanej pracy czy innych obowiązków. Dlatego też ewentualna utrata uprawnień może być bardzo dużym problemem. Aby do tego nie dopuścić, najlepiej oczywiście przestrzegać zasad ruchu drogowego. Niestety nie zawsze się to udaje, dlatego warto wiedzieć, jakie wykroczenia są najsurowiej karane i kiedy nadmiar punktów karnych może skutkować koniecznością powtórnego podejścia do egzaminu.
Zabranie prawa jazdy za punkty – kiedy nastąpi?
Punkty karne, jako dodatek do mandatów za przewinienia drogowe, wprowadzono wiele lat temu. Mimo to w dalszym ciągu bardzo wiele osób nie wie lub nie pamięta, ile można ich maksymalnie „zdobyć”. Istnieją dwa progi:
- 20 punktów – dla kierowców, którzy mają prawo jazdy krócej niż 1 rok.
- 24 punkty – dla pozostałych kierujących pojazdami.
Przekroczenie ich skutkuje odebraniem prawa jazdy. Co przy tym bardzo ważne, od 1 stycznia 2022 roku nastąpiły ważne zmiany dotyczące naliczania kar i ich redukcji. Przede wszystkim wydłużył się okres kasowania punktów – do dwóch lat od chwili opłacenia mandatu. Wcześniej było to 12 miesięcy od chwili popełnienia wykroczenia. Dużą zmianą jest też fakt, że tylko do września 2022 roku będzie można skorzystać ze specjalnych kursów pozwalających na zmniejszenie liczby punktów na koncie. Były one organizowane przez Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego, a skorzystać z tej opcji można było dwa razy w roku. Przekroczenie limitu 20 lub 24 punktów jest więc obecnie dużo łatwiejsze, niż wcześniej. Co jednak bardzo ważne, nie zawsze skutkuje to koniecznością ponownego pójścia na kurs prawa jazdy kat B i zdania egzaminu. Konieczność ta dotyczy jedynie tych kierowców, których obowiązuje limit 20 punktów karnych.
Odebrane prawo jazdy za punkty – taryfikator 2022
Jak już wspomnieliśmy, od 2022 roku utrata prawa jazdy za punkty będzie łatwiejsza. Wpływają na to też zmiany w taryfikatorze. Jakie wykroczenia są najsurowiej karane?
- wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i bezpośrednio przed nimi,
- omijanie pojazdu zatrzymującego się w celu ustąpienia pieszym,
- nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną lub pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża,
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych albo na nie wchodzącemu,
- niezatrzymanie pojazdu do kontroli i ucieczka, spowodowanie wypadku drogowego lub sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym,
- niezatrzymanie pojazdu przed przechodzącą przez jezdnię osobą niepełnosprawną, używającą specjalnego znaku, lub osobą o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej,
- niezastosowanie się, do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego, nakazującego zatrzymanie pojazdu,
- wyprzedzanie bezpośrednio przed i na przejazdach rowerowych,
- przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h – niezależnie od miejsca,
- kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego
oraz w stanie po spożyciu alkoholu lub środka podobnie działającego do alkoholu.
Każda z tych sytuacji wyceniona jest przez ustawodawcę na 15 punktów karnych.
Jak odzyskać prawo jazdy po utracie za punkty?
Z całą pewnością sytuacja osób, które mają prawo jazdy krócej niż rok, jest dużo trudniejsza, niż doświadczonych kierowców. Aby odzyskać utracone uprawnienia, ta druga grupa musi ponownie wykonać badania psychologiczne oraz podejść do specjalnego egzaminu potwierdzającego kwalifikacje. Jego zdanie pozwala na automatyczne odzyskanie uprawnień. Z kolei niedoświadczeni kierujący muszą liczyć się z koniecznością przeprowadzenia całej procedury wyrobienia prawa jazdy. W praktyce więc muszą wykonać badania lekarskie, odbyć normalny kurs nauki jazdy i następnie zdać egzamin teoretyczny i praktyczny.
Odebranie uprawnień za przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów karnych to na pewno spory problem, więc lepiej po prostu zachowywać odpowiednią koncentrację i nie szaleć na drodze. Szczególnie dotyczy to kierowców, którzy mają prawo jazdy krócej niż rok – chwila nieuwagi może w tym przypadku wiązać się ze sporymi wydatkami i koniecznością odbycia pełnego kursu.