Mianem youngtimerów cieszą się pojazdy stworzone w latach siedemdziesiątych. osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, a ostatnio do tego szacownego grona dołączają również pojazdy wyprodukowane na przełomie wieku XX i XXI. Z dzisiejszej perspektywy konstrukcje takie mogłyby wydawać się archaiczne i zdecydowanie mniej atrakcyjne od współczesnych propozycji, a jednak te niemłode już samochody zyskują wciąż rosnące grono zapalonych miłośników. Jaka jest przyczyna tego zjawiska?
Nowe samochody nie są bez wad
Współczesny rynek motoryzacyjny rządzi się specyficznymi prawami. Aktualnie produkowane pojazdy oferują kierowcom szereg systemów wspierających bezpieczeństwo jazdy, w nowych autach na stałe zagościła elektronika, a jej rola jest nieraz większa niż tradycyjnych systemów mechanicznych. Trzeba jednak zaznaczyć, że wszechobecna inwazja wyświetlaczy i inteligentnych rozwiązań, których zadaniem jest ograniczenie roli kierowcy, nie każdemu musi odpowiadać. Duże znaczenie ma też spora podatność skomplikowanych konstrukcji na awarie i uszkodzenia. Wreszcie cena — nowe samochody drożeją i to w gwałtowny, zauważalny sposób. Dziś nikogo już nie dziwią sześciocyfrowe kwoty, których producenci żądają za auta klasy kompaktowej, tego pułapu sięgają już nawet dobrze wyposażone samochody klasy B.
Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja na rynku aut używanych. Ofert jest dużo i choć znalezienie prawdziwej perełki może zająć nieco czasu, to w zamian uzyskamy możliwość obcowania z prawdziwą motoryzacją. Wyboru trzeba dokonać starannie, unikając oczywiście samochodów o wypadkowej przeszłości, na wyjątkową uwagę podczas oględzin zasługują też auta noszące ślady ingerencji domorosłych fanów przeróbek. Warto się przyłożyć do poszukiwań!
Wygoda i styl
Wbrew powszechnej opinii youngtimery nie muszą oferować mniejszego komfortu i wygody podróżowania niż ich współcześni bracia. Doskonałym przykładem może być BMW serii E46. Konstrukcja samochodu liczy sobie już ponad 20 lat, co w świecie motoryzacyjnym może oznaczać prehistorię. Czy jednak na pewno? Kierowca i pasażerowie E46 mogą być rozpieszczani skórzaną tapicerką, pełną elektryką, klimatyzacją, czy też automatycznymi skrzyniami biegów. Imponująca jest oferta wersji silnikowych począwszy od 105-konnego 316i aż po 360 koni w M3. Sylwetka samochodu nie zestarzała się, klasyczne proporcje zapewniają jej ponadczasową elegancję. Oczywiście dziś BMW E46 wygląda nieco filigranowo na tle wciąż rosnącej konkurencji, na to jednak jest prosty sposób.
Doskonałą metodą na wizualną poprawę wyglądu samochodu i nadanie mu bardziej agresywnego wyglądu są dystanse do kół. Dobrane we właściwy sposób i połączone z atrakcyjnymi felgami potrafią diametralnie zmienić to, jak postrzegamy pojazd. Należy oczywiście pamiętać, że taka ingerencja w zawieszenie samochodu znacząco zmienia charakterystykę jego pracy. Wybierając dystanse BMW E46 zajrzyjmy na stronę firmy Eibach — zamieszczone tu informacje oraz wiedza i doświadczenie pracowników pomogą uniknąć pomyłek, ułatwią zakup i sprawią, że radość z posiadania youngtimera będzie jeszcze większa.
